sobota, 24 marca 2012

Początek.

Więc...Od czego by tu zacząć? :) Na imię mam Ania, w maju kończę 19 lat, jestem tegoroczną maturzystką. Mieszkam pod Łodzią. Od pewnego czasu towarzyszy mi bardzo dziwne uczucie - wszyscy w klasie mają jasno sprecyzowane cele, kierunki studiów, dobrze wiedzą co chcą robić w przyszłości. Ja niestety borykam się z tym problemem, że nie mam pomysłu na siebie. Dwa tygodnie temu trafiłam na bloga dziewczyny, która opowiadała o swoim wyjeździe jako Au Pair. Zaczęłam przeszukiwać cały internet, żeby dowiedzieć się na czym dokładniej polega ten program. Od razu wiedziałam co zrobię po maturze - wyjadę do Stanów! :) Zaczęłam namiętnie czytać blogi, fora, strony agencji, wypełniałam wiele aplikacji, kompletnie się w to wciągnęłam. Wiedziałam, że to jest dla mnie! Wysłałam kilka maili, wykonałam kilka telefonów do agencji, które organizują wyjazdy i zdecydowałam się na Cultural Care. Od razu wypełniłam moją aplikację online, ludzie potwierdzili moje referencje także jest już ona w 100 % gotowa. Niestety pojawił się jeden problem... prawo jazdy. Stwierdziłam, że nie ma się co poddawać - momentalnie zapisałam się na kurs, było to 1,5 tygodnia temu. A teraz co ? 16 godzin mam już za sobą! Jeszcze dwa tygodnie i kurs jest zakończony. A później egzaminy.. z tym będzie najciężej, ale dam radę, muszę!

W czwartek byłam na spotkaniu informacyjnym w Łodzi. Było super. Bardzo miła atmosfera, przedstawicielka z Ameryki mówiła bardzo prosto, wolno i wyraźnie także nie szło czegoś niezrozumieć. Jedyne co mnie troszkę przestraszyło to interview z native speakerem, o czym wcześniej nikt z nas nie wiedział, no ale cóż - jakoś dałam radę :).

Znajomi i rodzina podchodzą do moich planów bardzo sceptycznie i na dystans, nie wierzą we mnie, myślą, że to moja chwila zachcianka. Udowodnię wszystkim, że są w głębokim błędzie. Osiągnę swój cel! Jeszcze w te wakacje spełnię swoje marzenia wkraczając na amerykański ląd :)

5 komentarzy:

  1. Powodzenia i obyśmy spotkały się w Stanach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. napisz do mnie na maila katarzyna.wastowska@gmail.com to tam podam Ci gg ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To pozostaje życzyć powodzenia ! :) Oby Ci się udało,siła marzeń jest przeciez ogoooomna !

    OdpowiedzUsuń
  4. jak wyżej, wiara czyni cuda;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ah! To ja trzymam kciuki za Ciebie!

    OdpowiedzUsuń